Margaret Weis wraz z Hickmanem zajęli się tworzeniem nowej sagi pod nazwą "Dragonships". Nie wiadomo jeszcze ile książek Dragonlance zostanie przetłumaczone na język polski, ale pewnie jest że jak na razie mamy więcej pytań niż odpowiedzi.
-Co stanie się z elfami po utracie państw.
-Co zrobią rycerze Nerakiscy.
-Jakim bogiem (złym, dobrym, czy neutralnym) jest Mina.
I wiele innych. Co o tym myślicie i czy będziecie czytać tą nową sagę?

No tak, zakończenie Wojny Dusz pozostawia pewne pytania bez odpowiedzi jest też świetnym podłożem do napisania dalszego ciągu. Mam nadzieje, że kiedyś powrócą do DL.
Co do nowej sagi... na razie czytam cykl "Pieśń lodu i ognia" Martin'a George'a R. R. (Gra o tron HBO) później pewnie zainteresuję się "Dragonships" bo lubię książki o smokach.
Polecam Ci "Smocze królestwo" Knaaka, niestety po przeczytaniu wszystkich tomów pozostawia dość spory niedosyt. Dużo niedokończonych wątków na których podstawie można by napisać jeszcze wiele książek. Ale mimo to myślę, że warto to przeczytać, bo klimat jest fantastyczny... zniszczony przez magię świat Nimth itd. Nawet jeden z motywów z Dragonrealm wykorzystałem na maturze z polaka co bardzo zainteresowało komisję :P
Btw. dwóch aktywnych użytkowników już jest! Rejestrować się ludzie!

Brzmi fajnie to "Smocze królestwo", ale moim zadaniem życiowym jest przeczytani wszystkich książek z DL, które oczywiście wyszły po Polsku.
Zdaję mi się że skoro Margaret Weis i Tracy Hickman opuścili świat Dragonlance, to teraz inni autorzy mogą się wyżyć artystycznie.
"Smoki Wojny Dusz: W poszukiwaniu mocy" - To książka pod redakcją Margaret Weis, ale pisana przez wielu autorów :). Może nie wszystko jeszcze stracone...

a bursztyn i popiół, bursztyn i żelazo, bursztyn i krew? toż to nic innego jak kontynuacja Wojny Dusz

Smocze kości czytałem i moim zdaniem posiada  ona ten "klimat" :) Ani się obejrzysz już zarwana nocka ;)

Mroczny uczeń nie zaspokoił mojej ciekawości. Co stało się dalej w królestwie Silvanesti, lub czy elfy odzyskają Quiltanesti. Jeszcze jedno pytanko, czy ma ktoś jakieś wieści o "Bursztyn i krew"?

Nie sądzę, aby był to koniec. Warto zerknąć sobie na tytuły angielskie ułożone w kolejności chronologicznej czasu Krynnu. Widać, że po zakończeniu Mrocznego ucznia napisano jeszcze wiele książek o różnej tematyce (nawet o goblinach :) ). Jest pole do popisu.

A tak swoją drogą, martwi mnie fakt, że ostatnia książka wydana spod znaku DL była w roku 2010. Ponad 2 lata bez nowej publikacji? Mam nadzieję, że jednak ktoś tam jeszcze coś pisze...

Miałem wielką przyjemność czytać Smocze Kości, Tajemnicę Smoka i Gniew Smoka i muszę przyznać, że Weis i Hickman nie wypadli z formy, cykl Dragonships czyta się lekko i łatwo, historia jest bardzo wciągająca, a ja już nie mogę doczekać się następnych losów Skylana Ivorsona. Problem jednak polega na tym, że z początku zapowiadano 6 tomów z tego cyklu, a potem okazało się, że jednak tylko cztery. Wygląda na to, że czeka na mnie już tylko jedna książka i to mnie trochę martwi :(

Chyba wiele rzeczy mnie martwi...