Książka opowiada o życiu jednego z plemion Agharów po wojnie lancy. Ciekawie przedstawia ich życie i dokładnie opisuje zachowania. Ogólnie książka warta przeczytania, ale ma ona dwa poważne mankamenty. 1. Za mało krasnoludów żlebowych w opowieści o nich, a za dużo innych postaci. W pewnym momencie akcja skupia się na kilkorgu ludziach/smoku a krasnoludy stanowią tło. Według mnie powinno być na odwrót. 2. Miasta nie znane z żadnej innej opowieści, nowe tereny na Ansalonie i tym podobne "wpadki" autorów.
Książkę oceniam na 4+ (plusik za śmieszne akcje wywoływane przez niezbyt rozgarniętych Agharów). warto kupić używaną, ewentualnie przeczytać e-booka;) Mi udało się kupić ją tanio na allegro, w bardzo dobrym stanie.

Uwielbiam te małe krasnoludy. Są o wiele śmieszniejsze od kenderów i nie wkurzają mnie tak jak tamte :).
Skoro mówisz, że warto kupić, to można by przeczytać.