DragonLance Forum

Forum dla fanów DragonLance, książek fantasy oraz RPG.


#1 2011-11-05 10:41:35

 Raistlin

Shalafi

8930444
Skąd: Myślenice
Zarejestrowany: 2010-08-01
Posty: 1157
WWW

Kuźnia Durggedina - ustalenia i rozmowa na temat przygody

Temat w którym będziemy rozmawiać o nowej przygodzie, gdyż posty w chatboxie szybko znikają.
Tutaj piszcie swoje uwagi, propozycje itd. wszystko co się tyczy przygody Kuźnia Durggedina.


"Stajenny ma swój humor i kopie psa. Mag ma swoje humory i znika miasteczko."

http://www.smoczalanca.pun.pl/_fora/smoczalanca/gallery/2_1327707076.jpg

Offline

 

#2 2011-11-08 09:10:23

Xazax

Mistrz podziemi

Zarejestrowany: 2011-08-24
Posty: 773

Re: Kuźnia Durggedina - ustalenia i rozmowa na temat przygody

Wybaczcie mi zastój ale mam dużo na głowie i dużo też do wykreowania.


"Żaden zwykly śmiertelnik nie mógl stać przed tymi przerażającymi, spowitymi w calun wrotami i nie oszaleć z nienazwanej grozy. żaden zwykly śmiertelnik nie móglby przejść nietknięty między strażniczymi dębami.
lecz Raistlin stal tam. stal tam spokojnie, bez strachu... "

Offline

 

#3 2011-11-08 19:22:49

 Soth

Rycerz śmierci

Skąd: się tu wziąłem?
Zarejestrowany: 2011-10-05
Posty: 45

Re: Kuźnia Durggedina - ustalenia i rozmowa na temat przygody

Spokojnie nie śpieszy się nigdzie

Offline

 

#4 2011-11-10 10:02:48

Xazax

Mistrz podziemi

Zarejestrowany: 2011-08-24
Posty: 773

Re: Kuźnia Durggedina - ustalenia i rozmowa na temat przygody

Dodam jeszcze że nie zapatrujcie się na wydarzenia z książki. Teraz wy kreujecie ten świat...
Więc możecie zmienić bieg historii jesli wiecie o co mi chodzi


"Żaden zwykly śmiertelnik nie mógl stać przed tymi przerażającymi, spowitymi w calun wrotami i nie oszaleć z nienazwanej grozy. żaden zwykly śmiertelnik nie móglby przejść nietknięty między strażniczymi dębami.
lecz Raistlin stal tam. stal tam spokojnie, bez strachu... "

Offline

 

#5 2011-11-14 12:11:20

 U'

The Knight of Solamnia

Skąd: warszawa
Zarejestrowany: 2011-10-09
Posty: 460

Re: Kuźnia Durggedina - ustalenia i rozmowa na temat przygody

Czekamy na rozpoczęcie kolejnego rozdziału, jak narazie zapowiada się ciekawie.


Est Sularus oth Mithas

Offline

 

#6 2011-11-15 17:46:08

 Soth

Rycerz śmierci

Skąd: się tu wziąłem?
Zarejestrowany: 2011-10-05
Posty: 45

Re: Kuźnia Durggedina - ustalenia i rozmowa na temat przygody

Chciałem was przeprosić za moją nieobecność w grze ale nie miałem dostępu do internetu. W jaki sposób mogę się z powrotem włączyć do przygody?

Ostatnio edytowany przez Soth (2011-11-15 17:55:32)

Offline

 

#7 2011-11-15 19:41:50

 U'

The Knight of Solamnia

Skąd: warszawa
Zarejestrowany: 2011-10-09
Posty: 460

Re: Kuźnia Durggedina - ustalenia i rozmowa na temat przygody

Przeczytaj, to co się działo i graj normalnie;) nie było Cię, więc mistrz gry "przejął" Twoją postać na czas Twojej nieobecności. Jutro gramy dalej


Est Sularus oth Mithas

Offline

 

#8 2011-11-23 16:49:11

 Raistlin

Shalafi

8930444
Skąd: Myślenice
Zarejestrowany: 2010-08-01
Posty: 1157
WWW

Re: Kuźnia Durggedina - ustalenia i rozmowa na temat przygody

Fabuła jak i prowadzenie gry bardzo mi się podobaja, przydało by się jeszcze więcej graczy było by jeszcze ciekawiej. Jak dla mnie rpg 10/10 naprawdę super. Szkoda tylko, że nie ma mnie w domu wtady kiedy dzieje się najwięcej, później trudno się wbić.


"Stajenny ma swój humor i kopie psa. Mag ma swoje humory i znika miasteczko."

http://www.smoczalanca.pun.pl/_fora/smoczalanca/gallery/2_1327707076.jpg

Offline

 

#9 2011-11-23 16:55:12

 Grothork

Rycerz Róży

Skąd: biorę piwo?
Zarejestrowany: 2011-08-29
Posty: 322

Re: Kuźnia Durggedina - ustalenia i rozmowa na temat przygody

No mi też się podoba, i nie przeszkadzam chyba brakiem pomysłów ;] wszak to moje 1 rpg, nie licząc tego poprzedniego na forum

Offline

 

#10 2011-11-24 23:06:15

 U'

The Knight of Solamnia

Skąd: warszawa
Zarejestrowany: 2011-10-09
Posty: 460

Re: Kuźnia Durggedina - ustalenia i rozmowa na temat przygody

Raistlin napisał:

Szkoda tylko, że nie ma mnie w domu wtady kiedy dzieje się najwięcej, później trudno się wbić.

Uważam, że to poważny problem. Powinnismy zacząć umawiać się na sesje. Ja siedzę z lapkiem na uczelni, Xaz w pracy stuka posty, ale nikogo więcej nie ma, nie czują tej gry, tak jak np ja. Musimy zacząć planować sesje np dzień do przodu, żeby byli wszyscy, bądź większość.

Moja prośba do Mistrza Gry: Ja, jako początkujący kapłan szukam oparcia w swym bogu i po każdym poście, gdzie piszę coś o modleniu się, błogosławieniu itd. chciałbym, abyś pisał: "Kerth, czujesz obecność Kiri-Jolitha"; "Kerth, czujesz jak spływa na Ciebie spokój i pewność siebie"; "Czujecie jak po błogosławieństwie Kerth'a wzrastają wam siły i pewność siebie, a strach znika" lub na odwrót, kiedy robię coś niezgodnie z zamysłem boga: "Kerth, nie czujesz boga sprawiedliwej wojny przy sobie, nie masz w nim oparcia"; "Czujesz jak odpływa od Ciebie moc boga" itd.

Gra będzie ciekawsza, a mi pozwoli się bardziej wczuć. Prosiłbym też o ustalenie, czy znam już jakieś czary kapłańskie, czy nie:)

a fabuła ciekawa, czekam co będzie dalej:)


Est Sularus oth Mithas

Offline

 

#11 2011-11-24 23:46:12

 Raistlin

Shalafi

8930444
Skąd: Myślenice
Zarejestrowany: 2010-08-01
Posty: 1157
WWW

Re: Kuźnia Durggedina - ustalenia i rozmowa na temat przygody

Ja jestem zwykle po 17 na kompie, w tym tyg wyjątkowo byłem po 16. Soboty i niedziele mam wolne. W pracy raczej nie  dam rady odpisywać często na smsy. Tak wygląda sytuacja u mnie


"Stajenny ma swój humor i kopie psa. Mag ma swoje humory i znika miasteczko."

http://www.smoczalanca.pun.pl/_fora/smoczalanca/gallery/2_1327707076.jpg

Offline

 

#12 2011-11-25 09:59:04

Xazax

Mistrz podziemi

Zarejestrowany: 2011-08-24
Posty: 773

Re: Kuźnia Durggedina - ustalenia i rozmowa na temat przygody

"Moja prośba do Mistrza Gry: Ja, jako początkujący kapłan szukam oparcia w swym bogu i po każdym poście, gdzie piszę coś o modleniu się, błogosławieniu itd. chciałbym, abyś pisał: "Kerth, czujesz obecność Kiri-Jolitha"; "Kerth, czujesz jak spływa na Ciebie spokój i pewność siebie"; "Czujecie jak po błogosławieństwie Kerth'a wzrastają wam siły i pewność siebie, a strach znika" lub na odwrót, kiedy robię coś niezgodnie z zamysłem boga: "Kerth, nie czujesz boga sprawiedliwej wojny przy sobie, nie masz w nim oparcia"; "Czujesz jak odpływa od Ciebie moc boga" itd.

Gra będzie ciekawsza, a mi pozwoli się bardziej wczuć. Prosiłbym też o ustalenie, czy znam już jakieś czary kapłańskie, czy nie:)"



Chodzi o to że Ty właśnie nic nie czujesz, jesteś wystawiony na swego rodzaju próbę, co do czarów kapłańskich to przez całe życie wojownika nie nauczyłeś się nic z tym związanego... Wszystko przyjdzie z czasem. Chodzi o to żeby się nie trzymać shematu gry komputerowej, gdzie odblokowujesz czary. Musisz to poczuć, nauczyć się tego itp


"Żaden zwykly śmiertelnik nie mógl stać przed tymi przerażającymi, spowitymi w calun wrotami i nie oszaleć z nienazwanej grozy. żaden zwykly śmiertelnik nie móglby przejść nietknięty między strażniczymi dębami.
lecz Raistlin stal tam. stal tam spokojnie, bez strachu... "

Offline

 

#13 2011-11-25 20:07:20

 U'

The Knight of Solamnia

Skąd: warszawa
Zarejestrowany: 2011-10-09
Posty: 460

Re: Kuźnia Durggedina - ustalenia i rozmowa na temat przygody

Chodzi o to że Ty właśnie nic nie czujesz, jesteś wystawiony na swego rodzaju próbę, co do czarów kapłańskich to przez całe życie wojownika nie nauczyłeś się nic z tym związanego... Wszystko przyjdzie z czasem. Chodzi o to żeby się nie trzymać shematu gry komputerowej, gdzie odblokowujesz czary. Musisz to poczuć, nauczyć się tego itp

Aha. No to zasmuciłeś mnie:) no dobra, mam nadzieję, że niedługo zrozumiem jak być kapłanem;)


Est Sularus oth Mithas

Offline

 

#14 2011-11-26 13:07:47

Xazax

Mistrz podziemi

Zarejestrowany: 2011-08-24
Posty: 773

Re: Kuźnia Durggedina - ustalenia i rozmowa na temat przygody

"nie wiem czy tak moge"

Nie mozesz, gdzie wczesniej napisałeś że próbowałeś uśpić wiewiórkę?
Zaraz mi Grothork napisze że umie się obsługiwać twoją laską bo też się po drodze uczył

Przepuszczam to tym razem, ale potem już nie będzie takich cheatów


"Żaden zwykly śmiertelnik nie mógl stać przed tymi przerażającymi, spowitymi w calun wrotami i nie oszaleć z nienazwanej grozy. żaden zwykly śmiertelnik nie móglby przejść nietknięty między strażniczymi dębami.
lecz Raistlin stal tam. stal tam spokojnie, bez strachu... "

Offline

 

#15 2011-11-26 13:12:24

 Raistlin

Shalafi

8930444
Skąd: Myślenice
Zarejestrowany: 2010-08-01
Posty: 1157
WWW

Re: Kuźnia Durggedina - ustalenia i rozmowa na temat przygody

oj tam, oj tam byłem się też 5 razy wysikać a o tym nie pisałem xD


"Stajenny ma swój humor i kopie psa. Mag ma swoje humory i znika miasteczko."

http://www.smoczalanca.pun.pl/_fora/smoczalanca/gallery/2_1327707076.jpg

Offline

 

#16 2011-11-28 16:55:03

 Raistlin

Shalafi

8930444
Skąd: Myślenice
Zarejestrowany: 2010-08-01
Posty: 1157
WWW

Re: Kuźnia Durggedina - ustalenia i rozmowa na temat przygody

Coś nie możemy ruszyć z tą akcją ;]


"Stajenny ma swój humor i kopie psa. Mag ma swoje humory i znika miasteczko."

http://www.smoczalanca.pun.pl/_fora/smoczalanca/gallery/2_1327707076.jpg

Offline

 

#17 2011-11-28 18:00:01

 U'

The Knight of Solamnia

Skąd: warszawa
Zarejestrowany: 2011-10-09
Posty: 460

Re: Kuźnia Durggedina - ustalenia i rozmowa na temat przygody

jak cholera nikogo nie ma, a jak są to nic nie piszą. Poza tym Xaz powinien więcej pisać, co się dzieje, co widzimy itd, będzie nam łatwiej


Est Sularus oth Mithas

Offline

 

#18 2011-11-28 23:42:21

Xazax

Mistrz podziemi

Zarejestrowany: 2011-08-24
Posty: 773

Re: Kuźnia Durggedina - ustalenia i rozmowa na temat przygody

Prosta sytuacja, nie wiem w czym macie problem.

Jest oboz smokowcow w ktory mija kolejna noc bez przygod, nie spodziewaja sie ataku,,, dwoch wartuje wiec nie beda lazic po krzakach i szukacczy ich nikt nie podglada, kendera gdzies zassalo... Co ma sie wydarzyc skoro wy siedzicie w krzaczorach i gadacie. Napisaem wam ze jestescie a tye daleko ze nie ma opcji zeby was zauwazyli. Kerth zrobił obchod i nic nie wywnioskowal.
Jesli Gerrod wyczuwa magi to zapewnie jest w srod smokowow aurak badz jakis czarodziej.
Czy ja was musze prowadzic za reke?
To sa smokowcy czego wymagacie?


"Żaden zwykly śmiertelnik nie mógl stać przed tymi przerażającymi, spowitymi w calun wrotami i nie oszaleć z nienazwanej grozy. żaden zwykly śmiertelnik nie móglby przejść nietknięty między strażniczymi dębami.
lecz Raistlin stal tam. stal tam spokojnie, bez strachu... "

Offline

 

#19 2011-12-19 09:38:16

Xazax

Mistrz podziemi

Zarejestrowany: 2011-08-24
Posty: 773

Re: Kuźnia Durggedina - ustalenia i rozmowa na temat przygody

Chłopy to nie jest gra akcji tylko bardziej fabularne dzieło.
Więc jak pisze żebyście jakieś refleksje porozpisywali to chyba o to chodzi, awsze postacie mają czas wolny.
Dlaczego Kertha nie ciekawi to że mag na niego ciągle lampi?
Dlaczego nikogo nie zainteresowala tajemnicza koperta?
Zginął wasz towarzysz a wy się zachowujecie jakby wam po prostu koń zwiał.
Do tego kerth znalazł przeciez drugą mape dzięki której można rozszyfrować poprzednią.


"Żaden zwykly śmiertelnik nie mógl stać przed tymi przerażającymi, spowitymi w calun wrotami i nie oszaleć z nienazwanej grozy. żaden zwykly śmiertelnik nie móglby przejść nietknięty między strażniczymi dębami.
lecz Raistlin stal tam. stal tam spokojnie, bez strachu... "

Offline

 

#20 2011-12-19 12:08:52

 U'

The Knight of Solamnia

Skąd: warszawa
Zarejestrowany: 2011-10-09
Posty: 460

Re: Kuźnia Durggedina - ustalenia i rozmowa na temat przygody

Już kurdę nie pamietam jakie ja mapy mam, a jakie nie, za wolno się dzieje to wszystko:) ale rozkminy spróbuję porobić, tyle że inni też muszą się w to włączyć. Mam wrażenie, że z postaci ja najwięcej piszę. wiem, jestem przywódcą to i piszę, ale wszyscy by się mocniej włączyli


Est Sularus oth Mithas

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.genealogia.pun.pl www.modnesimy.pun.pl www.fifamanager09.pun.pl www.krwawekruki.pun.pl www.p-s-r.pun.pl