Re: Kawa³ek o Raistlinie
Klasyk
Ju¿ dawno smiga na mojej playli¶cie
"¯aden zwykly ¶miertelnik nie mógl staæ przed tymi przera¿aj±cymi, spowitymi w calun wrotami i nie oszaleæ z nienazwanej grozy. ¿aden zwykly ¶miertelnik nie móglby przej¶æ nietkniêty miêdzy stra¿niczymi dêbami.
lecz Raistlin stal tam. stal tam spokojnie, bez strachu... "