The Knight of Solamnia
Dalamar Mroczny:
Ksi±¿kê t± przeczyta³em ju¿ jaki¶ czas i polecam j± dla wszystkich fanów mrocznej magii... oraz dla wszystkich mi³o¶ników DL, gdy¿ jest naprawdê ciekawa.
Dalamar jest s³u¿±cym, który nie mo¿e uczyæ siê magii ponad podstawowe zaklêcia, pomimo wybitnego talentu. Jedyn± drog±, pozwalaj±c± na poznanie arkanów magii jest samodzielna nauka na ksi±¿kach znalezionych w puszczy. Ksiêgi te nale¿a³y do czarnego maga, ka¿dy elf nie dotkn±³ by ich... ale nie Dalamar pchany rz±dz± w³adzy i z³o¶ci± na pobratymców, którzy nie pozwolili mu na realizacjê jego mi³o¶ci - mi³o¶ci do magii.
Trudn± do prze³kniêcia pigu³k± by³a dla mnie próba Dalamara, polegaj±ca na zabiciu do¶wiadczonego i potê¿nego maga... Podczas gdy on by³ pocz±tkuj±cym adeptem. Za to bardzo podoba³ mi siê opis badania Dalamara, czy rzeczywi¶cie wybra³ mrok i odwróci³ siê od dobra oraz jego wygnania.
Ksi±¿ka niez³a, godna polecenia. Ogromnym jej plusem jest dobry opis Dalamara, jego pragnieñ, osobowo¶ci i walki o w³asny los. Bardzo pozytywna by³a równie¿ postaæ kap³ana, u którego Dalamar s³u¿y³.
POLECAM
Offline
Owszem, przyznajê, ¿e ksi±¿kê siê dobrze czyta. Niestety charakteryzuje siê pewnymi nie¶cis³o¶ciami zwi±zanymi ze zmian± autorów. Jest to jednak ra¿±ce niemal tylko dla ortodoksów
Ciekawy jest opis Silvanesti przed wojn±, przed koszmarem Loraca. Praktycznie unikalny opis z tego okresu i to chyba nie tylko na naszym rynku. Owszem, sa kroniki elfich narodow, na czele z pierworodnym, ktorego jeszcze nie zaczalem, ale to s± same pocz±tki. Potê¿ne, dumne i piêkne Silvanesti istnieje tak naprawdê tylko w Dalamarze.
Zgadzam siê z U, testy przed uznaniem Dalamara za mrocznego elfa s± równie¿ unikalne. Bardzo klimatyczna wyda³a mi siê modlitwa elfów, któr± mo¿na by³o w tym czasie us³yszeæ. Uwa¿am j± za bardzo klimatyczn±, choæ odrobinê bardziej podoba³a mi siê w oryginale. Nie wiem jednak czy nie by³o to spowodowane faktem, i¿ to j± ujrza³em jako pierwsz±.
Pomijaj±c drobne problemy w chronologii jest to dobra ksi±¿ka, porz±dnie przetlumaczona (choæ nieco dra¿ni±ce wydawa³o mi siê miejscowe t³umaczenie nazw w³asnych). Ale có¿, w t³umaczeniu i ja pomog³em
A, no i na koñcu jest Raislin dla Raistlino-filów i elfo-filów ksi±¿ka obowi±zkowa.
Offline
Za elfami (przynajmniej w DL) nie przepadam ale o Raistlinie chêtnie przeczytam
Offline
The Knight of Solamnia
Troszkê du¿o zdradzam na pocz±tku (czytam swój post z perspektywy czasu) - no ale nic, nie bêdê ju¿ zmienia³. Ksi±¿ka dobra i warta polecenia. Czekam na opiniê Raista, mam nadziejê, ¿e jest ju¿ lekturze:)
Offline